poniedziałek, 15 lipca 2013

Zobaczyć głos

Jakiś czas temu pisałam i prezentowałam mini wersję programu the Voice, ułatwiającego osobom niewidomym orientacje w przestrzeni. Próbowałam go przetestować (na sobie oczywiście) i szybko zrezygnowałam gdyż emisja dźwięków wlatujących w me uszy spowodowała jedynie ból głowy ;). Tymczasem natrafiłam na artykuł (niestety jedynie w wersji anglojęzycznej) mówiący o jakimś najnowszym sposobie na przetwarzanie obrazu na dźwięk, który ma zrewolucjonizować życie osób z dysfunkcjami wzroku. Ciekawa jestem jak to się rozwinie i czy został ten produkt wprowadzony do sprzedaży.
Artykuł dłuuugi ale zainteresowanych nie powinno to odstraszyć. Zapraszam do lektury.

http://www.frontiersin.org/Cognitive_Science/10.3389/fpsyg.2013.00330/full

czwartek, 11 lipca 2013

Ucho Franka

Po raz trzeci byliśmy na przesiewowym badaniu słuchu z Frankiem gdyż nie do końca dobrze wyglądały poprzednie wyniki. Na badaniu tym maluch musi być uśpiony. Dwa poprzednie razy zakończyły się sukcesem pod względem spania Franka. Nie tym razem jednak. Młody spać nie chciał i już!!! Wszystkie nasze sprawdzone sposoby tym razem okazały się zbyt słabe jak na siłę woli w niespaniu Frania. Pierwszy raz widziałam jak męż mój, po godzinie bujania na rączkach nieśpiocha, traci cierpliwość i wrzuca go na me ramiona. Tu też historia podobna, jednak po ok pół godziny - zasypia. Jaka radość i  ulga, że nie będziemy musieli przyjeżdżać kolejny raz na Ligotę. Przerzuciliśmy go do nosidełka. Na kozetkę. Pani wkłada do uszka kabelek i bach... Franek otwiera oczy uśmiecha się i guzik ze spania. Niewiem jakim cudem ale leżał spokojnie, mega skupiony więc P. analityk  -profeska- zrobiła pomiary. I tym oto sposobem Pan F.J. zdobywa certyfikat świadczący o bardzo dobrych wynikach badania :). Kolejne w styczniu ale już bez konieczności spanka - profilaktyka.