Franio nie
lubi półśrodków. Że piaskownica? Że siedzieć w piasku? Nie o nie!
Najlepsza jest góra piachu za chałupą zwalona w celach budowlanych. O
tak! Wspinaczka, udeptywanie, łaskotanie piaskiem to dla Franka frajda.
To
zniweczyło nasze plany związane ze zbudowaniem Małemu klasycznej
piaskownicy. Siedzimy więc i wymyślamy projekt extra dostosowany dla
zapatrywań Frankowskiego.
Jak coś się ukula zdam relację :)|